12 lutego 2013

będę się chwalić :)

Witajcie dziewczyny !
 Wiem, że nie ładnie się chwalić, ale co ja na to poradzę jak muszę Wam pokazać kilka nowych-starych rzeczy w moim domu.
 Najbardziej cieszą mnie książki,które mąż dostaje w prezencie lub kupuje za marne grosze,są piękne same w sobie,zresztą oceńcie same.








 Mam węgierską ,rosyjską ,niemiecką , łacińską ,czekam aż trafi się polska perełka.





Trafiła mi się również maszyna, o której marzyłam od dawna i w końcu udało mi się zrobić wianek z kartek ze starej książki. Podziwiałam te wianki u wielu z Was ,aż w końcu mam i ja :) Lampiony to też nowy nabytek,cieszą moje oko bardzo!!!



 I na koniec stolik,który przemalowałam dawno temu i poswięciłam mu dużo czasu, choć kompletnie nie chciał ze mną współpracować. Czasami go nie lubię za to że był taki oporny.



Mam nadzieję kochane babeczki ,że Was nie zanudziłam i dotarłyście do końca .
 Pozdrawiam wszystkich  starych obserwatorów i witam wszystkich nowych  :)

49 komentarzy:

  1. Ciężko byłoby mówić o nudzie kiedy się ogląda takie cuda ... ja tylko zazdroszczę zwłaszcza tego opornego stolika :) jest piękny !!! Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepieknie, wszysto cudnie ze soba harmonizuje, piekne aranzacje, ja tez uwielbiam takie stare ksiazki, nie mam ich jednak za wiele:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. fiu fiu cudowne księgi :) ale masz farta :)
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwsze słowo jakie ciśnie mi się na usta to ciepło, prawdziwe domowe ciepło :)
    Cudowna maszyna! Wprowadza taki niesamowity klimat. Stolik, to nic że oporny był, teraz prezentuje się okazale i oko cieszy - moje na pewno :)
    Przesyłam ciepłe pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak już naprawdę nie będziesz lubiła stoliczka, to ja go chętnie adoptuję :D Super ten świecznik na nóżce! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. zdecydowanie piekne...i zdecydowanie tylko sie chwalic:)
    pozdrawiam ciepkutko

    OdpowiedzUsuń
  7. Pewnie, że się nie znudziło. Pokazałaś same piękne rzeczy. A czemuż to ten cudowny stoliczek nie chciał z Tobą współpracować? Wianek cudowny, trudny do zrobienia? Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no nie chciał.Malowałam go chyba przez rok ,kilkakrotnie odstawiałam na bok,a po jakimś czasie znów próbowałam ,walczylam z blatem bo nogi nie sprawiały problemów :)
      Wianek łatwy ,tylko zabrał mi duuuuzo czasu. Pozdrawiam goraco :)

      Usuń
  8. DEFINICJA: Nuda – negatywny stan emocjonalny, polegający na uczuciu wewnętrznej pustki, zwykle spowodowany jednostajnością, brakiem zmiany otoczenia, brakiem bodźców, a czasami chorobą. Nuda to stan obojętności i braku zainteresowania. Jest traktowana jako odmiana frustracji lub stresu. Czasami może doprowadzić do innych stanów emocjonalnych, jak np. agresji.źródło: Wikipedia
    Tak więc droga Kasiu odczuwam bardzo pozytywny stan emocjapnalny gdy czytam i oglądam Twoje posty, co wzbogaca mnie wewnetrznie jest to spowodowane przede wszystkim Twoim świetnym gustem, zmieniam "otoczenie" bo Ty zmieniasz przestrzeń wokół siebie i mi ją prezentujesz. Stan emocjalnalny jaki jesteś we mnie wzbudzić to radość i czasem ukłucie zazdrości, które skutkuje motywacją do stworzenia czegos na wzór Twoich cudów.
    Tak więc moja droga Koko, jak tylko definicja nudy zostanie zmieniona na to co opisałam to przyznam z ręka na sercu, że mnie nudzisz :)
    Póki co zachwycił mnie Twój fotel i cudna chusta na nim, zauroczyły mnie ksiązki i lampion, spodobał mi się stolik, który czasem lubicz czasem nie. Uwielbiam się z Tobą nudzić.
    p.s. dziękuję za gratulacje pod poprzednim komentarzem:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i przez to wszystko zapomniałam dopisać, że maszyna jest zaczarowana a wianek prześliczny!

      Usuń
  9. Piękne staruszki:) Ja też mam kilka takich perełek. Stolik może i u party i oporny ale wygląda pięknie teraz. Maszyna..... wianek...... piękności!
    Dobrej nocy!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale cudności! Maszyna, wianek, książki...Do tego kubek kawy i mogłabym zrezygnować z pracy:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Stolik i fotel zasłaniaja mi wszystko , książki stareńkie oczywiście że śliczne ..

    OdpowiedzUsuń
  12. a,ż się chce przysiąść na tym fotelu i poczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeśli to miałaby nuda to ja z tego nie zasnę chyba wcale ;) Piękności z tych książek, tej maszyny ale perełki to ten wianek i stolik!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. piękne te twoje stare nowe przedmioty :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Pięknie te swoje skarby nam pokazałaś :)
    Nie dziwi mnie że tyle wspaniałych rzeczy nam za jednym razem serwujesz , bo wygląda to pewnie tak : mówisz "sezamie otwórz się " no a potem wynosisz takie perełki i gula nam robisz hahaha :)
    A szafeczka z poprzedniego posta po liftingu nie do poznania , super przemiana :)
    Ściskam mocno !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kaś no nie dokładnie tak jak piszesz,ale faktycznie czyham na te skarby ,a gdy się już pojawią w graciarni,przytulam do siebie i mówię MÓJ CI ON!!!!! cmokam :)

      Usuń
  16. Bardzo urokliwy kącik stworzyłaś:)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Z przyjemnością ogląda się te Twoje cuda. Bardzo przytulnie i klimatycznie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Przenosisz Nas do innego świata,piękności,aaaa maszyna....ech:))))))

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo podoba mi się stolik :)

    OdpowiedzUsuń
  20. ale masz cudeńka-skarby, maszyna taka marzy mi się :))
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  21. w moim magicznym domku...wszystko MASZ cudne, ale najpiękniejsze jest to białe SIEDZISKO...moje MARZENIE:))

    OdpowiedzUsuń
  22. Wszystko u Ciebie jest piękne....:)

    OdpowiedzUsuń
  23. mam w planie malusieńkie zmiany w salonie...i chce właśnie stworzyc taki kącik.....i kupić taka cudna maszynę do pisania:)))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja choruję na taki fotelik , książki perełki , a stolik śliczny , cudeńka :))

    OdpowiedzUsuń
  25. Uwielbiam stare książki. Mój pradziadek miał podobne hobby dzięki czemu mam parę literackich perełek :) Stolik wyszedł wspaniale, warto było się z nim siłować :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Twój mąż Koko ma nosa do wynajdywania prawdziwych książkowych perełek. A stolik cudo.

    OdpowiedzUsuń
  27. Jak to nie wypada się chwalić, to piękne i wartościowe przedmioty.To miło, że chcesz nam je pokazać. Gratuluję żyłki szperacza :) Pozdrawiam Monika

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja też z braku czasu zaglądam tylko od czasu do czasu :-)
    Piękne te stare rzeczy u Ciebie, uwielbiam, takie z duszą!!! Kamiluś chowa się super, juz zaczyna chodzić! Serdecznie pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  29. Oporny był mówisz? Ejże, to dobrze - dłużej wytrzyma przy Tobie, nie rozjedzie się przed byle kim ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Chwal się, chwal, jest czym ! stolik ma bardzo ciekawy kształt, warto było się pomęczyć ;) Ale najcudniejszy jest fotel... Pozdrawiam - M.

    OdpowiedzUsuń
  31. Piękne wszystko!!! I razem tworza piękna aranżację! bardzo podoba mi sie fotel...W ogóle bajeczne zdjęcia!!

    OdpowiedzUsuń
  32. Jak można zanudzać takimi cudami? Choruję na taki wianek, ale nie jestem w stanie zniszczyć książki... muszę sobie sprawić jakąś bezwartościową książkę z pożółkniętymi kartkami :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Stare książki też kupuję,przeważnie po niemiecku mi się trafiają.Aranżacja sliczna ,stolik już chyba "odpracował"swoje i teraz będzie między Wami tylko dobrze:)))
    Maszyna też urocza,z pewnością marzenie wielu z nas.Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  34. Waśnie ostatnio się zastanawiałam nad tego typu lampionem... tylko że już nie mam gdzie to wszystko magazynować :D Ale kiedyś z pewnością sobie zakupię :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Jak pięknie, jak klimatycznie! Stolik przepieknie zrobiłaś a książki do pozazdroszczenia ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. O takiej maszynie do pisania też marze... Twoja jest idealna :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Fajnie tu u Ciebie.... i książki i stolik, fotel i szafeczka .... i wystrój cały. Super, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  38. Jak tutaj ślicznie! podoba mi się:)
    a taki fotel to moje marzenie♥

    OdpowiedzUsuń
  39. Jest się czym chwalić, prawdziwe skarby!! Ach pozazdrościć:)

    OdpowiedzUsuń
  40. O jak super,że tu trafiłam- jest się czym to się chwal. Pięknie u Ciebie i zamierzam tu zaglądać często.
    Pozdrawiam M.

    OdpowiedzUsuń
  41. świetne! uwielbiam takie rzeczy :D
    Pozdrawiam i zapraszam na mojego bloga
    Agata

    OdpowiedzUsuń
  42. Szczerze zazdroszczę maszyny do pisania :) Jest piękna, działa? Próbowałaś coś na niej pisać?

    OdpowiedzUsuń
  43. ślicznie mieszkasz! jak w pałacu u Ludwika XIV!

    paulapearls.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń