24 listopada 2016

świąteczny wianek

Witajcie moje drogie !

Zawsze chciałam mieć "bombkowy" wianek, ale kupienie takiego wydawało mi się zbyt proste, dlatego zaczęłam zastanawiać się nad jego wykonaniem. Poszperałam w sieci i znalazłam wiele szczegółowych porad jak go wykonać, nie pozostało mi nic innego jak wziąć się do realizacji zamiarów. :)
 W dni wolne od pracy zawodowej ( a takich dni mam bardzo mało) przeważnie nadrabiam zaległości w domu, czyli, pranie, sprzątanie, prasowanie itd. itp. wiecie doskonale o czym mowa!
Czasami jednak buntuję się i robię to co chcę a nie to co muszę!
Robienie wianka sprawiło, że nie widziałam sterty brudnych garów, wszechobecnego kurzu, ani góry ciuchów do prania, byłam zrelaksowana i wypoczęta. :) 
Wianek nie jest doskonały, ale bardzo się cieszę, że go mam, biegam z nim po całym domu by znaleźć dla niego odpowiednie miejsce.


na jego zrobienie potrzebowałam 9 godzin



dodatkowo zrobiłam dwa świeczniki z małych szklanek



i  jeszcze raz wianek, wybaczcie ale nie mogłam się zdecydować.


Na pierwszym planie świecznik mojego wykonania i szklany jelonek którego uwielbiam. :)


I jeszcze raz jelonek, a za nim drugi świecznik który zrobiłam.


I znowu jelonek, już ostatnie zdjęcie obiecuję. :)


Nie mam zdjęć w trakcie robienia wianka, akurat w tym czasie aparat odmówił posłuszeństwa,
ale już mam nowy. :) Wianek robiłam na słomianym podkładzie, taki akurat miałam pod ręką
a tutaj szklanki ( literatki) z których zrobiłam świeczniki.
jeszcze tylko zdjęcie jak można zrobić wianek, źródło internet.

To wszystko, mam nadzieję że dałyście radę wytrwać do końca, jeśli nie to przepraszam za dużą ilość zdjęć.

Dziękuję Wam bardzo za przemiłe kom. Pod ostatnim postem, mam nadzieję, że zdążę zajrzeć raz jeszcze przed Świętami :)
                                                                        Pozdrawiam
                                                                                  Kaśka