Witajcie dziewczyny!
Dzisiaj kolejna szafka, przytargana z ,,GRACIARNI'' tym razem mój ślubny słowa nie rzekł :)
Dzięki dziewczyny za pomoc, fotel został, co prawda nie w salonie, ale jest!!!
Tradycyjnie jak to ja, nie miałam pojęcia co począć z komódką, na szczęscie w trakcie szlifowania przyszło olśnienie, UWAGA,DUŻO ZDJĘĆ!
Dziewczyny przedstawiam Wam nowego członka naszej rodziny :) Mieszka u nas 3 dzień i już zdążył zawładnąć naszymi sercami .
Chciałam się również pochwalić ślicznymi skrzydłami i aniołkami, które podarowała mi nasza blogowa koleżanka Ania
a także pięknym serduchem od Belli, które wygrałam w jej konkursie, były również słodkości, alem je zjadła, hi hi
To na tyle, mam nadzieje, że nie przysnęłyście w trakcie oglądania :)
POZDRAWIAM WAS BARDZO,BARDZO GORĄCO.
Slodki piesio :-) a szafeczka wyglada rewelacyjnie :-) Ja bym Cie chciala miec w domu.. jakbys mi takie cuda przynosila :-) zazdroszcze Twojemu m ;-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGratuluje nowego członka rodziny :) Sama mam dwie afrykańskie psie bestie :P
OdpowiedzUsuńJeju ja też chcę taką graciarnię mieć co takie skarby chowa .........
OdpowiedzUsuńPięknie przerobiłaś tą szafeczkę,uwielbiam takie zmiany!!!A wiesz baaaardzo podoba mi się Twój pomysł zawieszenia szklarenki na ścianie i umieszczenie w niej świec, super!!! a piesek przesłodki :-) pozdrawiam iosennie***
OdpowiedzUsuńFantastyczna przemiana, ja poproszę takie dwie do sypialni. Psiuńcio urocze, wcale się nie dziwie, że zawładnął waszymi serduszkami. Cieszę się, że fotelowa wojenka wygrana, a po zimie jeszcze więcej dziur w drodze hihihi. A ja mam foteliki ludwiczki, w końcu się doczekały liftingu.CIEPLUTKO POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńCudna !!! A ta "szklarenka" nad nią ... bajka ! Maż ci głowę na karku, a w głowie ... pomysłów masę ! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńcudo stworzyłaś, przemiana zdecydowanie dodała uroku, powabu i klasy.
OdpowiedzUsuńOjej, masz yorczka:)) Mój też kiedyś taki był. Będziesz kochała jak szalona, zobaczysz. Tylko ucz od razu porządku i siusiania do kuwety, albo na podkład, bo moja świnka oprócz spacerów leje po chałupie. Ponoć yorki tak mają. A szafeczka bardzo fajna.
OdpowiedzUsuńRewelacja !! Jaką farbą malujesz te szafki ? I czy po zeszlifowaniu czymś smarujesz, np. świecą? A i jeszcze jedno nowy członek rodziny cudowny :)) I wcale się nie dziwię, że zawładnął Waszymi sercami ...
OdpowiedzUsuńakrylowa mat do drewna i metalu,nie kochana ,niczym nie smaruje.Najlepsza zabawa jest wtedy gdy sama robisz przecierkę,jak Ci się nie podoba ,zawsze możesz zacząć od nowa :)
UsuńMówiąc krótko, masz talent kobieto. Podziwiam.
OdpowiedzUsuńPS. Gdzie wyszperałaś tą wiszącą witrynę nad komódką?
szklarenka,zakupiona w moim ulubionym sklepie TK-MAXX -POLECAM ,MOŻNA W NIM upolować ŚWIETNE DODATKI W ROZSĄDNYCH CENACH
UsuńPamiętam jak nasza Lulka była taka maleńka, słodziak:))). Szafeczkę odnowiłaś cudownie, tak jak uwielbiam:)))
OdpowiedzUsuńbuziaki
Ale mnnie podkręcasz z tymi meblami! Jak ja się tak napatrzę...to potem lece swoje malować:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia serdeczne
Twoje mebelki są takie piękne, że nie mogę się napatrzeć:) a metamorfoza jest rewelacyjna! jestem pod wrażeniem! a piesek słodki!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSzafeczka jak by czekała na swoje 5 minut- wpisała się super w pejzaż!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
:))
Piesek jest prześliczny!
OdpowiedzUsuńSzafka wygląda bardzo fajnie, oj pasowałaby u mnie taka !
Mam do przerobienia jeden fotel , potem muszę poszukać porządnej graciarni :)
No pięknie u Ciebie!
Niezwykła przemiana szafki-trzeba wyobraźni by uwieżyć,że z takiego czegoś takie cóś!Super!
OdpowiedzUsuńśliczna szafeczka...te wygięte nóżki dodają jej lekkosci..szklarenka nad nią- świetny pomysł....
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Zasnąć u Ciebie???
OdpowiedzUsuńCoś takiego! Jeden z moich ulubionych blogów , a Ty takie rzeczy piszesz (ale się podlizałam teraz... hihi!)
Szafeczka tak akuratnie pod mój gust!
Szczekadło też sympatyczne... Załuję, że My niestety nie możemy pozwolić sobie na psiaka, bo biedny musiałby pół dnia sam w domu siedzieć.... Dlatego wolę zaoszczędzić to psu i moim sąsiadom.... ;)
Komódka piękna.
OdpowiedzUsuńPiesek wygląda bosko, pasuje do pluszaków:)
Zatrudnię Cię albo zjawie się któregoś dnia na szkolenie z upiększania mebli. Co Ty na to?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Sliczna szafeczka, pieknie ja zmienilas:) Piesio uroczy:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTo wcale nie było dużo zdjęć:(
OdpowiedzUsuńPiękna szafeczka, tzn to piękno z niej wydobyłaś:)
Psinka do wycałowania:)
Szafeczka przepiekna!Psinka slodziutka.Wez sie od razu za szykowanie poduszek bo sofa jest zbyt twarda na ich dupki :)i uwazaj aby nie zdeptac tego slodziaka
OdpowiedzUsuńSzafeczka po przecierce wygląda cudnie, widzę też szklane klosze na które "choruję" od dawna!!! Fajnie, że możesz sobie tak z marszu wybierać meble, u mnie zbyt mało miejsca na takie manewry.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie - D.
Komoda po przecierce cudna, widzę też szklane klosze, na które "choruję" od dawna. Fajnie, że możesz tak z marszu kupować i wstawiać meble, u mnie zbyt mało miejsca na takie manewry.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - D.
fajnie Ci konsolka wyszła i widze na dnia szklarenke ?
OdpowiedzUsuńa piesek uroczy :)))
skrzydełka cudne :))
OdpowiedzUsuńSzafeczka wyszła pięknie :) Cała aranżacja jest obłędna !!! A szklarenka ze świecami dopełnia ten kącik ....
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
z szafki wydobylaś całe piękno! urzekła mnie ta cudowna półeczka-szklarenka wisząca, jest przecudowna!
OdpowiedzUsuńczy ten sklep TK MAXX jest też online? nie mogę go znaleźć u wujka googlowskiego :)
OdpowiedzUsuń
UsuńPODEJRZEWAM ,ŻE NIE ,PONIEWAŻ SA TO KOŃCÓWKI SERII RÓŻNYCH MAREK DUŻO PRZECENIONE,WIĘC TOWAR ROZCHODZI SIĘ JAK ŚWIEŻE BUŁECZKI
Swietna metamorfoza. Caly kacik jest zreszta uroczy;) Milego weekendu
OdpowiedzUsuńŚwietna metamorfoza!
OdpowiedzUsuńAle najbardziej i tak mi się podoba Wasz najnowszy pupil! Piesek malutki o dużym sercu! Wiem coś o tym bo mam takie i są moimi najukochańszymi przyjaciółmi! ;)
Śliczna komódka , dobrze że fotel został u ciebie ,…
OdpowiedzUsuńSuper metamorfoza!
OdpowiedzUsuńSzafeczka cudna, a wisząca nad nią szklarenka skradła moje serce:-)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że mąż uległ i fotel zostaje u Was.... Miałam na niego chrapkę.... Szafeczka równie piękna! Zapraszam do siebie po wyróżnienie :)
OdpowiedzUsuńPiękna szafeczka, ale moją uwagę zwrócił szczególnie wieniec tuż nad nią. Z czego jest zrobiony, to bibułowe róże? sama z chęcią zdziałałabym taki.
OdpowiedzUsuńPS Dziękuję za udział w candy! http://zielony-dolek-grajdolek.blogspot.com/2013/04/rocznica-i-candy.html
to różyczki z papieru śniadaniowego ,dwa posty niżej masz pokazane jak to się robi :)
UsuńJak miał coś rzec....przeciez ona piękna jest, wspaniała metamorfoza, podziwiam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Cudowny pasiaczek:)O komodzie nie wspomnę:-)))piękna!pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNiesssamowita odmiana komódki,aż mi się oczy zaswieciły!Szklarenka ze świeczkami równie urocza.
OdpowiedzUsuńMiło,że fotel jest nadal z Wami.
Psiunio do zakochania!
Wspaniała przemiana! Psiunio nawet przez monitor może sercem zawładnąć, taaaaki Słodziak :)
OdpowiedzUsuńZostanę u Ciebie na dłużej,bo jest cudnie:))
OdpowiedzUsuńSzafeczka taka i mnie się marzy,,,ach,,,
pieseczek słodki!!pozdrawiam!
Mebelek wyszedł przesliczny, a piesek jest cudny:)
OdpowiedzUsuńSliczna szafeczka. Lubie takie przemiany. A piesek chyba jest juz nowym bohaterem :)Ile wazy?
OdpowiedzUsuńPiękna szafeczka,nie mogę się napatrzeć :-)
OdpowiedzUsuńSzafka przecudowna a pieska zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńKomódka wyszła super , sama uwielbiam zmieniać meble.
OdpowiedzUsuńJestem u Ciebie pierwszy raz , ale zostaje bo jest tu pięknie.
Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)
Agata
Wyzwalasz we mnie jeszcze większą energię na poszukiwanie takich cudów. Jest nieziemska. Jest boska. Jest rewelacyjna.
OdpowiedzUsuńJa nawet bym poszukiwała bardziej i częściej takich perełek, ale wtedy chyba wiesz...musiałabym się rozwieść bo moja miłość życia by tego nie zniosła;) Ostatnio powiedział, że musi mi jakieś limity wprowadzić:)
Oczywiście muszę tu zostać na dłużej....:*
OdpowiedzUsuńJesteś meblową czarodziejką, naprawdę! Podglądam często prace Cat-arzyny, i chylę czoła, ale Ty moja Droga masz nie mniejszy talent!
OdpowiedzUsuńależ cudo!!! pięknie to zmieniłaś. zostaję tu na dłużej, jestem zachwycona ;) pozdrawiam!!!!!!
OdpowiedzUsuńWitaj, pięknie tutaj u Ciebie. Psiak jest cudny. Sama mam takiego od pięciu lat i skradł nam nasze serducha. Wabi się Gabi i nie wyobrażam sobie, żeby jej nie było z nami. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńhej mam pytanko gdyz od jakiegos czasu mysle o malych przerobkach i tak sie zastanawiam czy to musi byc dreno czy moze byc jakikolwiek material
OdpowiedzUsuńmam na mysli material z jakiego sa wykonane meble tzn drewno czy tez plyta mdf czy z ja tez mozna przemalowac?
OdpowiedzUsuńDotychczas malowałam tylko drewno ,ale w moim ostatnim poście (jak się nie ma co się lubi )pokazuję szafkę z mdf ,którą przemalowałam.
UsuńPozdrawiam