Sekretarzyk doczekał się metamorfozy,czekał na to cały długaśny rok i nie dlatego ,że nie miałam chęci by się nim zająć ,po prostu nie miałam na to czasu. Moja praca pochłania zbyt dużo energii ,dlatego gdy wygospodaruję troszeczkę czasu na moje mebelki jestem w swoim żywiole.Chciałabym więcej bywać u Was,ale niestety nie daję rady,czasami jestem tak padnięta ,że idę spać o 20,może dlatego,że o 5 pobudka.
Zrobienie sekretarzyka zajęło mi 18 godzin ,tyle miałam czasu i musiałam normę wykonać,czy mi się udało? Zmieniałam kolor dwa razy i w końcu stanęło na szarym i białym ,widocznie to moje kolorki,albo się do nich już przyzwyczaiłam !
Mebelek ,ma również nadstawkę na którą poświęcę kolejne wolne,na razie tylko dół sekretarzyka, jestem bardzo ciekawa czy Wam się spodoba
Bardzo Wam dziękuję za to ,że do mnie zaglądacie i pozostawiacie miły ślad po sobie
.Postaram się być znów za miesiąc.
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i uściski przesyłam.
Cudny jest:-) jestem pełna podziwu dla Twoich umiejętności.
OdpowiedzUsuńSekretarzyk bardzo ładny, ale to pióro?!? OMG! Skąd takie cudo masz? A z tym czasem to Cię rozumiem. Ja od kiedy znów pracuję padam na twarz o 21ej... Ogród to dżungla, dom to chlewik (no dzisiaj ciut lepiej) - trzeba by się rozdwoić :D
OdpowiedzUsuńAniu pióro z naszej Graciarni,miało być sprzedane ,ale stwierdziłam ,że będzie pasował do przedwojennego kałamarza i choć nie jest wiekowe postanowiłam go zatrzymać.
UsuńU mnie z domem i ogrodem ,podobnie jak u Ciebie :) buziaki :*
Wielkie brawa;)Mi podoba się w 100%;)Klimacik Stworzyłaś przepiękny;)pozdrawiam serdecznie;)
OdpowiedzUsuńJest śliczny! Przydałby mi się taki do pokoju córki
OdpowiedzUsuńRewelacja, piękna metamorfoza. Zawsze marzyłam, żeby mieć w domu taki mebel i postawić go w biblioteczce - kiedyś się spełni, na pewno :)
OdpowiedzUsuńA to pióro - po prostu cudeńko!
Marzenia się spełniają ,uwierz mi , też o takim marzyłam i udało się ,Twoje też się spełni ,życzę Ci tego bardzo ,bardzo :)
UsuńSzary i biały to ostatnio moje ulubione kolory, także sekretarzyk jak najbardziej trafia w mój gust:) Ach nie mogę się napatrzeć taki śliczny! Pozdrawiam Ala
OdpowiedzUsuńCzarodziejka z Ciebie prawdziwa! Sama nie wiem,na jaki kolor zdecydowałabym się,ale Twój wybór jest niesamowity.Widać,że mnóstwo godzin poświęciłaś na pracę.Uściski.
OdpowiedzUsuńPięnie to zrobiłaś, skąd Ty takie zaczarowane meble kombinujesz :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy efekt, nowy stary mebelek tworzy świetny klimat pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKasia, dobrze się spisałaś, a jeśli zajęło Ci to 18 godzin..... No pershing jesteś:))) A te wszystkie dodatki zachwycają: kałamarz, piękne piórko.... I podoba mi się serce z siatki. A jaka to siatka? Taka druciana jak poprzednio używałaś? Ta nieco drobniejsza jest, super!
OdpowiedzUsuńEwuniu to pudełeczko to gotowiec z Graciarni i faktycznie siatka jest dużo drobniejsza.kiedyś miało jeszcze dekielek ,ale do mnie trafił już bez.
UsuńPozdrowienia przesyłam i buziaki :)
och jaki piękny sekretarzyk,cudowne dodatki a najbardziej spodobało mi się piórko w ślicznej oprawie
OdpowiedzUsuńCoś niesamowitego! Niezaprzeczalnie wielki talent posiadasz :)
OdpowiedzUsuńPiękny efekt. Razem z piórem tworzą całość doskonałą ;)
OdpowiedzUsuńCzy się podoba ?! Jest boski ! Wspaniały .. :-) I bardzo , bardzo , bardzo się podoba ;-)
OdpowiedzUsuńPraca wykonana na medal! Kolory piekne a ja tak mu sie przygladajac, stwierdzilam ze pasowalby wspaniale tez do mnie , tzn do mojego mieszkania;) Bo wiekszosc mieszkania jest blektino -szara.
OdpowiedzUsuńDopingujesz mnie tym postem do pracy, bo kilka mebelkow czeka juz od miesiecy na "zmilowanie", ale sama wiesz jak to jest?! Czuje jednak ze tym razem sie nie wykrece i bedzie trzeba brac sie do roboty.
Podzwiam i pozdrawiam:)
Po prostu kocham taki klimat, mebel jak marzenie, moje marzenie!!!! Cudo, pióro i inne dodatki zapierają dech w piersi, ach:))))))
OdpowiedzUsuńbuziaki
Ni dodać , nic ująć. Po prostu cudny ...
OdpowiedzUsuńSekretarzyk jest po prostu genialny !!!! Błagam zdradź jaką techniką go malowałaś, że zyskał takie jakby cieniowania i przetarcia.Czy to szara farba a na wierzchu wosk czy dwa kolory farb:)?
OdpowiedzUsuńStrasznie mi się taki efekt podoba.
P.S. Czy to farby kredowe?
Będę wdzięczna za informację:)
Pozdrawiam Małgorzata
Małgosiu to nie są farby kredowe tylko akrylowe,faktycznie są dwa kolory.Sekretarzyk wyszlifowałam ,ale nie znęcałam się nad nim bardzo ,tylko tyle ,żeby lakier zszedł.Potem pomalowałam białą farbą ,w kilku miejscach nałożyłam na białą szarą farbę ,następnie lekko przetarłam,a w niektórych miejscach użyłam szlifierki i szlifowałam dość mocno ,ale drobniutkim papierem ściernym.To chyba tyle,w razie czego pytaj :)
UsuńDziękuję za wyjaśnienia:) jeszcze tylko mnie ciekawi czy szlifowanie odbywało się za pomocą szlifierki czy papieru? jesli papieru to jaka grubość - chciałabym kiedyś ten sposób przerobić meble ale to szlifowanie mnie trochę przeraża:))) to chyba strasznie pracochłonne i długo trwające:)
UsuńPOzdrawiam
świetny wyszedł , ja jak wiele poprzedniczek marzę o takim choćby starym ale myślę , że mogłabym spróbować i może coś by wyszło ...:) kiedyś trzeba pierwszy raz :)
OdpowiedzUsuńKasiu Ty jesteś mistrzynią i świetne mebelki tworzysz , pozdrawiam
Piękny mebelek. Jak dla mnie w kolorze duck blue. Ale ale! to wszystko co na nim zachwyca równie mocno! Wow ile skarbów. Fajnie bawisz się zdjęciami. Wyglądają trochę jak ze starych gazet albo starych fotografii.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam w Dniu Mamy!
Piękny sekretarzyk.A ile skarbów skrywa :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńsekretzryk wyszedł rewelacyjnie, wcale sie nie wdziwie, że toarcydzieło zajęło 18 godzin ale naprawdę warto było. masz kolejny piekny i niepowtarzalny mebel!
OdpowiedzUsuńNiesamowite ! Az sie wierzyc nie chce...
OdpowiedzUsuńPiękny !!! brak mi słów...uwielbiam takie meble z duszą...gratuluję wygospodarownia mega czasu na ulepszenie tego dzieła...teraz ciesz się i raduj...
OdpowiedzUsuńBuziaki:)
Piękny mebel i zdecydowanie w Twoim klimacie :)
OdpowiedzUsuńTaki sekretarzyk to marzenie dla mnie niespełnione - cudowny jest i kolorystycznie super wszystko dobrane - bardzo mnie również zaintrygowało twoje pióro - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuń:)))to się możemy zgrać bo ja mam coś w ten sam deseń, sekretarzyk z nadstawką (witrynką). Z tym, że u mnie witrynka jest już zrobiona i nawet wisi w kuchni a dół czeka na CZAS. Niestety a ten w deficycie:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCudny! Tyle wystarczy;)
OdpowiedzUsuńPiękny sekretarzyk. Efekt końcowy powalający !
OdpowiedzUsuńPiękna metamorfoza, jak nie mam takich wspaniałych zdolności, pozdrawiam serdecznie i życzę by czas nie płynął Ci zbyt szybko :)
OdpowiedzUsuńI have read so many content on the topic of the blogger lovers however this paragraph is truly a good paragraph,
OdpowiedzUsuńkeep it up.
Also visit my webpage Nike Roshe Run Sale
Kochana gratuluje sesji w Moim Mieszkaniu!!! Bardzo miło czyta się gazetkę jak zna się kąciki mieszkania już wcześniej:) Pozdrawiam Ala
OdpowiedzUsuńAlu bardzo Ci dziękuję :)
UsuńGRATULUJĘ sesji w MM:))))
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńA możesz powiedzieć kiedy i gdzie w Bydgoszczy są te starocie? No i gdzie szukać tej Twojej Graciarni:)))? Mieszkam koło Grudziądza a w Bydgoszczy jestem często więc z przyjemnością bym zajrzała.
Usuńpozdrawiam
W niedzielę Alu na giełdzie Chemik ,nie jest tego dużo ,ale można wypatrzeć fajne cudeńka. My też tam stoimy i w sobotę na bazarku na Modrakowej :)
UsuńGratulacje, sesja w MM rewelacyjna. Mieszkanie w sesji pokazane w całkiem innym sposób i zupełnie nie do poznania. Super. Ila z Mazowsza
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Inaczej,bo pokazane przez profesjonalistów :)
UsuńBardzo sie podobie:))
OdpowiedzUsuńI deko tez:))
Piękna sesja Kasiu w MM, przez moment się zastanawiałam skąd znam tę malowaną komodę i wtedy olśnienie, że to Twoje mieszkanie. Gratuluję :)))))
OdpowiedzUsuńTeniu ,bardzo mi miło,dziękuję :)
UsuńWitaj! Pięknie u Ciebie !!!!
OdpowiedzUsuńMebelki i dodatki urocze,ale moją uwagę przykuła ......Twoja kamizelka!
Prześliczna !!! Czy sama ją zrobiłaś? a może masz na taką wzór ?!
Ja trochę szydełkuję , z przyjemnością wydziergałabym podobną kamizelkę.
Pozdrawiam Cię serdecznie,a w wolnej chwili zapraszam do mnie !!!!
Kasia.
Kasiu ,przede wszystkim dziękuję bardzo za miłe słowa :)
UsuńNiestety jeżeli chodzi o kamizelkę nie mogę Ci pomóc ,po prostu jest z naszej Graciarni ,ponieważ ciuchy również miewamy :)
Pozdrawiam cieplutko.
Z ogromną chęcią zakupiłabym taką u Ciebie!
UsuńDaj proszę znać ,jak Będziesz miała takie cudo u Siebie!!!
Pozdrawiam serdecznie.
Kasia.