Witam wszystkich serdecznie !
Nasza sypialnia wymaga zmian i to dużych,
niestety zawsze znajdzie się jakiś ważniejszy powód by jej nie ruszać,a czas mija i mija.
Wkurzyło mnie,że nic się nie dzieje i postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce,a konkretnie szafkę nocną.
Nie miałam pojęcia jak się za nią zabrać ,nie jest drewniana,tylko z płyty mdf,a z tym materiałem nie miałam jeszcze do czynienia.
Pomyślałam ,
jak spapram robotę,
to nie wielka strata,
mogę tylko zyskać ,
trzeba będzie kupić nowe meble :)
Wbrew moim obawom ,dobrze się szlifowało i malowało,mam tylko wątpliwości czy oby nie za bardzo zaszalałam z przecierką,ale to akurat zawsze można skorygować
Motyw z papierem nutowym zgapiłam u naszej utalentowanej
cat-arzyny ,nie mogłam się oprzeć jest taki śliczny!
Zdjęcia marne,bo światło marne i aparat również
Teraz jeszcze druga szafka ,potem łóżko,szafa ,ufff czy ja temu podołam !!
Noooo, bosko!
OdpowiedzUsuńJestem pewna, ze dasz rade;) Tez sama pomalowalam lozko, szafki nocne, jakies tam dechy tego wymagajace;)
Roboty sporo, ale warto:)
Ale, ale mam pytanie, a jak to zrobilas z tym papierem, ja malo techniczna jestem;)
/już tłumaczę:)
UsuńNie wiem jak to robią dziewczyny,ale ja przykleiłam papier rozcieńczonym wodą ,klejem wikolowym , potem mokrym pędzelkiem delikatnie równałam i dociskałam,po wyschnięciu przemalowałam bezbarwnym lakierem akrylowym mat.
Mam nadzieje ,że moje wskazówki pomogą Kasiu :)
Pozdrawiam serdecznie.
Rewelacyjnie wyszła ta szafka a ja myślałam że z meblami z płyty nic się nie da zrobić. Pozdrawiam i czekam na dalsze metamorfozy.
OdpowiedzUsuńWyszła przecudnie, bardzo klimatycznie, a przecierki są świetne :) Kto by pomyślał, że mdf ma taki potencjał :)
OdpowiedzUsuńChylę czoła!!!! Cudna szafeczka, nigdy bym nie pomyślała, że to mdf:). Kochana, zdjęcia piękne i klimatyczne, moje ukochane stylizacje!
OdpowiedzUsuńZapomniałam dodać, że pościel w tym stylu też ubóstwiam:)
UsuńPodziwiam ogrom pracy włożonej w szafkę, myślę że efekt jest nagrodą samą w sobie :))))
OdpowiedzUsuńPodołasz , podołasz , już to widać , jest pięknie ! Świetnie wyszło i zdjęcia też klimatyczne :)
OdpowiedzUsuńUściski
Efekt końcowy rewelacyjny widać praca się opłca:-)
OdpowiedzUsuńsuperrrrr
Ty to masz dar jednak... wyglada profesjonalnie mogłabyś sprzedawac;)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszło i dlatego już nie masz wyjścia :))))
OdpowiedzUsuńRewelacyjny efekt i zdjęcia piękne klimatyczne:)Czekam na resztę mebli,ale wiem ,że będzie cudnie:)
OdpowiedzUsuńpiękna szafeczka :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
super zmiana!
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię na moje rocznicowe CANDY!
pozdrawiam
http://paulapearls.blogspot.com/
Przepięknie Ci wyszło .. Sama miałam zamiar wziąć się za przeróbkę komódek sypialnianych ,ale obawiałam się ,że nie są drewniane i jak to wyjdzie ?:-) Ale widzę ,że Tobie wyszło cudownie , więc chyba zainspirowana pójdę w Twoje ślady :-))
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię na małą rozdawajkę do siebie .
Pozdrawiam serdecznie :-)
Cudnie u Ciebie, całą aranżacja odjazdowa, skąd masz takie świetne książki w pięknych obwolutach, pozazdrościć:))
OdpowiedzUsuńKochana mąż je dla mnie wyszukuje z czego bardzo się cieszę :)
UsuńPozdrawiam i dziękuję za odwiedzinki.
Wow,zmiana niesamowita!!
OdpowiedzUsuńDasz radę, bo chyba już wiesz jak to robić
OdpowiedzUsuńi nam też apetytu narobiłaś ;)) Czekam na zdjęcia
W sklepie nie znalazłabyś fajniejszego mebelka! niesamowita metamorfoza!!!
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńPrawdziwe cudo:) mam jednak pytanie w jaki sposób naniesiony jest papier nutowy:) Edyta.
Może będzie mnie czytała właśnie Kasia:)
Kasiu nie mogę do Ciebie napisać e-maila, pojawia się napis "konto nieaktywne" interesuje mnie cena lalki w czerwonym bereciku i z walizką:) Edyta
Witaj Edytko :) Jak nanieść papier ,przeczytasz pod pierwszym komentarzem .
UsuńPozdrawiam cieplutko
Bardzo dziękuję:) chętnie wykorzystam:) jeśli pozwolisz, w ogóle jakoś tak wpadłam tu przez przypadek:) ale zostanę zdecydowanie na dłuuuużej:) tu jest bosko!!!!!!!!!!, ta ostatnia komoda-REWELACJA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
UsuńTu jest klimat i to coś.....co sprawia, że chcesz tu być:) i będę:) pozdrawiam Edyta.
I jeszcze:) ta komoda w poprzednim poście, no BAJKA:) szkoda, że nie piszesz jak ją zrobiłaś, rozumiem, że tam jest szary,biel i turkus jeżeli chodzi o kolory:) czy były to pigmenty czy jak dobierałaś kolory:) może jakiś mały kursik krok po kroku, mnie to bardzo interesuje:)
UsuńBardzo dziękuję za tyle ciepłych słów Edytko :)
UsuńZgadza się komoda ma trzy kolory,bazą jest biały,potem szary i przecierka.Jeżeli chodzi o farby to zawsze mam białą i czarną (akryl ,mat litrowa),dodatkowo kupuję małe akryle malarskie ,sztuk 12 i dodatkowo kilka barwników ,takich jakich jakich najczęściej używam.Mam nadzieję ,że pomogłam ,w razie dodatkowych pytań ,pisz @
świetna metamorfoza!!!
OdpowiedzUsuńjesteś mistrzynią przecierki :) bardzo jestem ciekawa jak będzie wyglądać sypialnia po pozostałych przecierkach!!! masz śliczny banerek.
moc uścisków ***
ach zdecydowanie piękniej prezentuje się pracownia z szafeczka pobieloną.
OdpowiedzUsuńkochana jestes Mistrzynia w tym co robisz, chyle czoła bardzo nisko;-)))))))))))pozdrawiam cieplutko i zapraszam do mnie na candy;-)
OdpowiedzUsuńsliczna !
OdpowiedzUsuńBosko! Ale bym się wgramoliła pod tą pierzynkę ;)
OdpowiedzUsuńUh jak piękne!!! Romantycznie!!!! Szafeczka wyszła super i do tego jaką piękną masz pościel!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńNie , no jestem pod wielkim wrażeniem, uczyniłaś cuda z tego mdf-u ha ha ha , moje zdziwienie sięga zenitu, bo ja już też próbowałam ujarzmić ten materiał ...myślę sobie tylko, jak to zrobiłaś, że przecierka wyszła taka ładna...nie ścierała Ci się? Może powalczę z moimi półkami, tylko napisz proszę, czy mocno ścierałaś i czym?
OdpowiedzUsuńBuziaki:)
Wydaję mi się ,że wszystko zależy jak dokładnie wyszlifujesz mebelek,gdy chciałam iść na skróty ,farba faktycznie się ślizgała ,po dokładnym szlifie ,juz nie miałam problemu.
UsuńPo przemalowaniu mebelka ,użyłam papieru 120 i 180 delikatnie bez pośpiechu i oczywiście ręcznie.
Buziaki :*
Zdolna jesteś i to bardzo, nawet z mdfu zrobisz cudeńko:) A Twoje aranżacje jak zwykle urzekające:) z ogromną przyjemnością zaglądam do Ciebie, bardzo mnie inspirujesz:) Pozdrawiam Ala
OdpowiedzUsuńPięknie tu Ciebie :) Szafkę rewelacyjnie przemieniłas, ja własnie jestem na etapie obmyslania strategii które meble i jak da się przerobić w mojej sypialni ;)
OdpowiedzUsuńKurcze, nie wiedziałam, że mdf też można tak potraktować i ubolewałam nad niektórymi meblami, na które jesteśmy skazani! Uradowałaś moje serce po prostu. A zdjęcia bardzo ładne, więc nie masz się co tłumaczyć :)
OdpowiedzUsuńBoziu jak tu pięknie!!!!! Zostaje na stałe :)
OdpowiedzUsuńŁał jaka sliczna szafka ,,
OdpowiedzUsuńWyszło naprawdę suuuper !!!
OdpowiedzUsuńTeż się zachwycam :) Bardzo pięknie teraz szafka wygląda... Moje gratulacje !!!
OdpowiedzUsuńMam jeszcze jedno pytanie. Czy szlifowałaś mebelek ręcznie i jakiej farby użyłaś, żeby dobrze się trzymało.
Z góry dzięki za info.
Pozdrawiam :-)
Marille
Witam !
UsuńSpójrz kochana na wcześniejsze komentarze w tym poście,wszystko jest tam opisane :)
Pozdrawiam.
Dzięki :) Jakoś umknęło mi z tymi farbami...
UsuńPrzesyłam pozdrowienia :-)
rewelacja!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńJest cudnie!!! Przede mną też praca z mdf-em szkoda mi go wyrzucić bo to jest dość pojemna biblioteczka na dziecięce książki, i nie tylko. Dzięki Tobie wiem, że się da! :)))
OdpowiedzUsuńPięknie wyszła ta szafka!!! I zdjęcia też cudnie klimatyczne. Bardzo lubię tu zaglądać :) Pozdrawiam Magda
OdpowiedzUsuńZdjęcia bardzo ładne a metamorfoza przepiękna :-)
OdpowiedzUsuńPiękny efekt końcowy, Jak dla mnie przecierek w sam raz. Prezentuje się rewelacyjnie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper, klimatycznie. Pościel też mi się podoba:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Po prostu czarodziejka-nie karz za długo na siebie czekać bo smutno jak Ciebie nie ma.
OdpowiedzUsuńRewelacja i te nuty pasują idealnie :-)
OdpowiedzUsuńWyszło przepięknie! Nie mogę się napatrzeć :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę fajnie , kurze a ja myślałam ...jak wiele z poprzedniczek , że z Mdf nie da rady nic zrobić ...mam kilka tekich mebli i chęci ale odwagi brak ...jak coś skiepszczę :/ Twoje super :))
OdpowiedzUsuńSzafeczka wyszła ślicznie:-) Wygląda jak z litego drewna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Witaj! Jestem pierwszy raz u Ciebie ale bardzo mi się podoba, szafka przecudnej urody, brawo, zdjęcia też umiesz robić,będę Cie odwiedzać, pozdrawiam ciepło Dora
OdpowiedzUsuń