12 października 2011

znów coś zmalowałam

Teściowa wypatrzyła szafeczkę  na śmietniku,aż trudno uwierzyć że ludzie pozbywają sie takich rzeczy!
 Teściowa wie, że ostatnio wszystko mazie na biało ,  więc mi ją sprezentowała :).
Spojrzałam na śliczną szafeczkę i juz nie mogłam sie doczekac żeby ją przerobić:) 




rozkręciłam,zeszlifowałam i jest!! nie mam pojęcia gdzie ją zawiesić ,na razie stoi i czeka...........

5 komentarzy:

  1. Witaj :)
    Twoj blog zrobil na mnie ogromne wrazenie :)Przepieknie mieszkasz i tworzysz piekne cudenka ! Pozdrawiam Cie serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przejrzałam Twojego bloga od deski do deski, masz bardzo zdolne rączki i zrobiłaś wiele pięknych rzeczy. Jestem pełna podziwu !! Jeszcze nie odważyłam się na 'tapicerowanie' bo właśnie obawiam się, że to jest bardzo ciężka praca.... ale mam taką samą szafeczkę-witrynkę i nie miałam na nią pomysłu, dopiero Twoja mnie zachwyciła i ..... pozwolisz, że zrobię podobną ?? miejsce do powieszenia mam :))
    pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  3. ja też dotarłam do końca śliczne rzeczy pokazujesz , już wiem że będę tu zaglądać i czekać na więcej .,,,

    OdpowiedzUsuń
  4. Kasiu, przejrzałam wszystkie posty po kolei. Nie ukrywam, że nie wczytywałam się dogłębnie- zaledwie po łebkach. Za to obejrzałam wszystkie te twoje piękności, czy to przez Ciebie wykonane, czy zdobyte. Pięknie u Ciebie, pozwól więc, że zatrzymam się na dłużej. :) Zapraszam też do siebie, jeśli masz ochotę, szczególnie zaś na Mikołajkowe rozdanie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń